WŁADYSŁAWOWO

Zdjęcia i widokówki

      

        Najstarsze udokumentowane ślady człowieka na tym terenie datuje się na młodszą epokę kamienia (4200-1700 p.n.e.).

Rdzennymi mieszkańcami tej ziemi byli i są nadal Kaszubi - słowiańscy potomkowie wschodniej gałęzi dawnych Pomorzan.

Historia Władysławowa sięga wczesnego średniowiecza. Już w XIII-XIV wieku w dokumentach odnotowano miejscowość rybacką o nazwie Wielka Wieś, a także wsie rolnicze: Cetniewo i Poczernino.

Wielka Wieś po raz pierwszy została wspomniana w zapiskach historycznych w 1284 roku pod nazwą VELAVES. Były to czasy syna Świętopełka I - Mściwoja II, który właśnie w tym roku nadał tę osadę Piotrowi Glabunie, synowi gdańskiego podczaszego.

25 marca 1376 roku Wielka Wieś otrzymała przywilej lokacyjny, który został potwierdzony 25 lutego 1633 roku przez króla Władysława IV.

W 1407 roku - w czasach wyzysku krzyżackiego - w przekazach niemieckich pojawiła się zgermanizowana nazwa wsi - GROSSENDORF, zaś w języku polskim nazwa Wielka Wieś została zanotowana po raz pierwszy w 1598 roku.

Mieszkańcy Wielkiej Wsi zajmowali się wówczas głównie rybołówstwem oraz rolnictwem. Ponadto posiadali rozwinięty kunszt stolarski i kowalski oraz szereg umiejętności, takich jak wyplatanie sieci, koszy i innych naczyń.

Już od zarania dziejów odznaczali się przywiązaniem do swojej krainy i zawodu rybackiego, wielkim poczuciem obowiązku, odwagą, odpowiedzialnością, pracowitością oraz szczególnym stopniem uspołecznienia.

W latach 1546-1676 - podczas istnienia starostwa puckiego - nastąpił widoczny rozwój wsi.

W XVII wieku pojawiło się zagrożenie od strony Szwecji. W obliczu spodziewanego najazdu szwedzkiego król Władysław IV nakazał w 1635 roku budowę fortu wojennego, dla umocnienia całokształtu pozycji morskiej Polski. Projekty fortyfikacji i budowy portu opracowali inżynier a zarazem artylerzysta Fryderyk Gatkant oraz architekt Jan Pleitner. Twierdza została wybudowana w odległości nie większej jak 8 km od Wielkiej Wsi a nazwano ją od imienia króla - Władysławowo.

W 1655 roku król szwedzki Karol Gustaw podjął decyzję o napaści na Polskę a skutki wojny były fatalne również dla Wielkiej Wsi.

Po pierwszym rozbiorze w 1772 roku Wielka Wieś przeszła pod panowanie pruskie i ciągle podupadając w 1789 roku stała się lennem króla pruskiego, a zamieszkiwało w niej zaledwie 15 rodzin.

Rok 1885 to między innymi początek zorganizowanej obrony przed pożarami na terenie Wielkiej Wsi (Grossendorf), co miało związek z wydanym przez Rząd Pruski Zarządzeniem dotyczącym Ochrony Pożaru, którą obowiązkowo musiała mieć każda zwarta wieś, w tym również Wielka Wieś. Do czasu założenia Ochotniczej Straży Pożarnej opiekę nad sprzętem pożarniczym sprawował ogniomistrz Józef Kortas, w którego stodole zlokalizowano m.in. zakupioną w 1886 roku ręczną sikawkę oraz sprzęt podręczny w postaci beczek, wiader, hełmów, węży itp.

Obowiązkowe wówczas stawiennictwo ludności do pożaru dotyczyło wszystkich mężczyzn w wieku od lat 18 do 60, oprócz księdza, nauczyciela i właściciela karczmy, który był zobowiązany udzielić bezpłatnie noclegu śpiewakom, włóczęgom i żebrakom. W 1906 roku powstała pierwsza w Wielkiej Wsi remiza, która rozpadła się po kilku latach.

Po około 150-letniej niewoli, na mocy traktatu wersalskiego z 1919 roku Pomorze powróciło do Polski. Na otrzymanym skrawku wybrzeża znajdowała się szczęśliwie Wielka Wieś, dla której był to początek największego w historii rozwoju.

 

Po około 150-letniej niewoli, na mocy traktatu wersalskiego z 1919 roku Pomorze powróciło do Polski. Na otrzymanym skrawku wybrzeża znajdowała się szczęśliwie Wielka Wieś, dla której był to początek największego w historii rozwoju.

Następnego dnia po oficjalnych zaślubinach Polski z morzem, które odbyły się w Pucku 10 lutego 1920 roku, generał Józef Haller wraz z osobami towarzyszącymi przybył do Wielkiej Wsi, gdzie odbył się na pokładzie kutra o nazwie "Gwiazda Morza" rejs pod polską banderą, po pełnym morzu, stanowiący nieoficjalne, pełnomorskie zaślubiny Polski z morzem.

Jeden z oficerów - ppłk. Henryk Bagiński, zafascynowany pięknem krajobrazu widzianego z pokładu "Gwiazdy Morza", postanowił kupić od Leona Torlińskiego ziemię - 20 ha ziemi wraz z przyległym lasem, nadając nowej osadzie nazwę Hallerowo. Założenie Hallerowa miało przypominać światu doniosły akt historycznego powrotu Polski nad Bałtyk.

Józef Haller został właścicielem części terenu na podstawie kontraktu kupna-sprzedaży z 15 listopada 1920 roku z wpisem do rejestru 10 kwietnia 1921 roku.

"Generał J. Haller nabył parcele położone w obrębie nieruchomości "Wielka Wieś" pow. puckiego, woj. pomorskiego, przestrzeni 5 ha (na podstawie protokołu z 31.03.1922r.), które zostały na jego imię przepisane w ks. gruntowej dla Gminy Wielka Wieś na karcie 199 tom VII i tam są oznaczone nr 659/41, 660/41 i 661/42.

Parcele łącznie z innymi sąsiednimi gruntami w obrębie tejże miejscowości, a należące do Aleksandra Andrzejewskiego, małżonków Torlińskich i innych, przeznaczone zostały na letnisko nadmorskie pod nazwą "Wielka Wieś Hallerowo" i za zezwoleniem Okręgowego Urzędu Ziemskiego w Poznaniu podzielone przez Państwowy Urząd Katastralny w Pucku na drobne parcele - place."

Z kontraktu kupna-sprzedaży Haller - Litterer

Akta gruntowe z Biura Notarialnego

Atrakcyjne położenie, malowniczość terenu, bliskość otwartego morza i zatoki, plaże oraz walory komunikacyjne stwarzały bardzo dobre warunki wypoczynku oraz kuracji. Letnisko Hallerowo zaczęło się coraz bardziej rozwijać, co wpływało ożywiająco na gospodarkę osady i pobudzało do jej rozwoju. Uzupełnienie tworzącej się w Hallerowie i Wielkiej Wsi bazy turystycznej stanowiły pobliskie Cetniewo i Poczernino.

Józef Staśko, w "Przewodniku po Polskim Wybrzeżu" z 1924 roku tak pisze o ówczesnej Wielkiej Wsi:

"Stosunki panujące w Wielkiejwsi pozostawiają jeszcze wiele do życzenia, ale widoczne są z każdym rokiem polepszenia. Można się spodziewać, że braki i niedogodności usuną się w ciągu lat najbliższych, jak w ogóle wszędzie na naszym wybrzeżu. W pierwszym rzędzie powinno się pomyśleć o dobrem przejściu na plaże przez tor kolejowy, potem o umocnieniu i zabezpieczeniu wydm i roślin na nich rosnących od zniszczenia, bo jeszcze nie wszyscy z naszej inteligencji nad morze jadącej zdaje sobie jasno sprawę z tego, że chodzić po wydmach nie można. Letnicy, leżący na plaży i wygrzewający się do słońca narzekają w czasie wiatru, że im piasek lotny z wydmy zasypuje oczy. Nie wiedzą o tym, że to oni sami są sprawcami tego, łażąc po wydmach, jakby naumyślnie. (...) Kto pierwszy raz spojrzy na ten krajobraz, najlepiej pod zachód słońca, mając go za sobą, ten nigdy go nie zapomni jeszcze raz tu przybędzie, choćby z daleka przypatrzeć się mu po raz wtóry..."

W latach 1921-1923 nastąpił rozwój budownictwa. Z tamtego okresu pochodzą m.in.: niewielki, drewniany, letniskowy domek nazywany od nazwiska generała "Hallerówką" - dzieło inżyniera Jana Pilara ze Starogardu, tzw. "Błękitny Domek" adiutanta generała Hallera - Jana Dworzańskiego, pensjonat państwa Bagińskich "Warszawianka" z gorącymi kąpielami morskimi (obecnie siedziba Straży Granicznej), pensjonat "Solmare" pani Wandy Andrzejewskiej oraz tzw. "Sienkiewiczówka" przy ul. Rybackiej 9 z piękną architekturą polskiego dworku. Na terenie dzisiejszego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich Cetniewo znajdowała się jednostka szkoleniowa żołnierzy.

Historia "Hallerówki" kryje w sobie ciekawy epizod. W latach 20-tych generał Józef Haller wraz z generałem T. Rozwadowskim przystąpili jako główni udziałowcy do założonego przez Związek Hallerczyków Zrzeszenia Pracy Spółdzielni Zarobkowej, której głównym celem miało być m.in. zdobycie środków dla żołnierzy pozostających bez pracy. Niestety po krótkim okresie spółka upadła, główni jej udziałowcy popadli w ogromne długi a Bank Gospodarstwa Krajowego w Warszawie, który udzielił im kredytu zajął budynek w Hallerowie wchodząc na jego hipotekę. Przyjaciele i towarzysze broni generała zawiązali Komitet Obywatelski Wykupu Hallerowa, który zbierał składki na wykup budynku. Ostatecznie nieruchomość wraz z "Hallerówką" nabył Zarząd Chorągwi Wielkopolskiej Związku Hallerczyków, który następnie dokonał aktu darowizny budynku na rzecz syna Józefa Hallera - Eryka. W ten sposób pozostał on nadal w rękach rodziny de Hallenburg Haller do roku 1939.

W 1926 roku założono Towarzystwo Przyjaciół Hallerowa (zatwierdzone i wciągnięte do rejestru stowarzyszeń i związków zgodnie z postanowieniem Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 6 marca 1926 roku), którego celem było inicjowanie rozwoju osady pod względem ekonomicznym, kulturalnym, estetycznym, sportowym i towarzyskim. Należeli do niego sympatycy i obywatele Wielkiej Wsi oraz pracownicy z terenu starostwa.

20 stycznia 1929 roku został zatwierdzony projekt kaplicy - kościoła p.w. Św. Wojciecha, realizowany przez Towarzystwo Przyjaciół Hallerowa. Autorem projektu kaplicy w stylu gotyku nadwiślańskiego był profesor Politechniki Warszawskiej inż. Lisiecki. Na czele Komitetu Budowy Kościoła stanął ksiądz Kazimierz Merklein, dzięki pomocy, którego budowę rozpoczętą w 1930 roku zakończono w ciągu trzech lat.

Lata dwudzieste to również początek rozwoju turystyki na tym terenie. Willowa dzielnica Hallerowo stała się słynnym ekskluzywnym kąpieliskiem, do którego zjeżdżali się znamienici goście, głównie wyżsi oficerowie sztabowi II Rzeczpospolitej oraz "salonowa" Warszawa - malarze, poeci, muzycy i pisarze oczekujący na twórczą wenę. Dalszy rozwój ruchu turystycznego znacznie zwiększyło dogodne połączenie komunikacyjne z resztą kraju.

 

W latach 1929 -1931 Wielka Wieś - Hallerowo została połączona z powstającym wówczas letniskiem - Jastrzębią Górą. Inicjatorem budowy drogi było również Towarzystwo Przyjaciół Hallerowa. Nawierzchnię mającej blisko dziewięć kilometrów drogi stanowiła ręcznie układana kostka bazaltowa, sprowadzana z Wołynia. Wkrótce po oddaniu do użytku odbył się po niej pierwszy wyścig automobilowy. Droga ta, nazywana "Bulwarem Nadmorskim", służy do dziś i podlega konserwatorowi zabytków. 

Dzięki staraniom Towarzystwa wzniesiono także budynek stacji kolejowej, która do 1950 roku nosiła nazwę Wielka Wieś - Hallerowo.

Początkach lat trzydziestych Wielka Wieś liczyła 550 mieszkańców oraz posiadała 2-klasową szkołę (wybudowaną w 1905 roku), stację kolejową, restaurację oraz liczne pensjonaty.

W tamtych latach pojawiła się również potrzeba budowy portu rybackiego. Już w roku 1929 zostały przeprowadzone badania, które w pierwszym rzędzie zajęły się kwestią wyboru miejsca portu. Dopingiem dla rządu był memoriał rybaków z Wielkiej Wsi i okolic złożony w końcu 1930 roku na ręce Prezydenta Rzeczypospolitej. W 1935 roku opracowano szczegółowy projekt budowy, który był eksperymentem na skalę światową - jako jeden z niewielu portów sztucznych (nie przy ujściu rzeki). W 1935 roku odbył się przetarg na budowę portu rybackiego, w grudniu podpisano umowę z konsorcjum Francusko-Polskim, wiosną 1936 roku rozpoczęto prace. Uroczyste poświęcenie portu nastąpiło 3 maja 1938 roku, podczas którego nazwano go na cześć króla Władysława IV i jego morskich planów Władysławowem. Oficjalne otwarcie nastąpiło dzień później, przy dużym głazie narzutowym umieszczonym w centrum portu w pobliżu wejścia na główny pomost. Na głazie tym umieszczono tablicę z nazwą portu, ku czci króla Władysława IV i portu istniejącego w XVII wieku na Półwyspie Helskim.

Nowo wybudowany port spełniał głównie rolę bazy rybackiej oraz portu - schronienia dla rybaków z całego polskiego wybrzeża. W roku 1939 w porcie było zarejestrowanych 14 kutrów i kilka łodzi. W lutym tego samego roku uruchomiono halę rybną.

Wówczas pomiędzy portem a Wielką Wsią zaczęła się rozwijać osada przyportowa, stanowiąca dziś centrum miejscowości.

Jesienią 1935 roku na terenach państwowych, gdzie znajdowały się nieużytki, Towarzystwo Przyjaciół Hallerowa zaplanowało założenie Centralnego Parku Nadmorskiego im. Hieronima Derdowskiego. Park obsadzono drzewami, wytyczono ścieżki, zrobiono deptak przez środek parku, zbudowano muszlę koncertową, gdzie odbywały się koncerty orkiestr i zespołów regionalnych, planowano wzniesienie pomnika H. Derdowskiego.

W tym czasie uporządkowano również i zadrzewiono teren naokoło budującego się kościoła. Szlachetnymi gatunkami drzew obsadziły swój teren Oficerskie Domy Wypoczynkowe. Celem zabezpieczenia obsypującego się wysokiego brzegu skarpy nad plażą, Towarzystwo zwróciło się do Dyrekcji Lasów Państwowych, która obsadziła obsypujące się brzegi drzewkami i krzewami na odcinku Hallerowo - Cetniewo.

Dnia 22 marca 1935 roku z inicjatywy starych działaczy pożarnictwa, rady sołeckiej i innych powołano do życia Ochotniczą Straż Pożarną, która dopiero w 1939 roku otrzymała pierwszą motopompę marki "Silesia" oraz węże i inny sprzęt bojowy. Mieściła się w wybudowanej w 1932 roku małej remizie, która stała przy istniejącym wówczas stawie. Rozebrano ją w 1969 roku.

W latach 1937-1938, dzięki staraniom Ligi Morskiej i Kolonialnej wybudowano "Dom Rybaka", w którym mieściły się kino, czytelnia, biblioteka oraz pokoje gościnne dla rybaków, którzy chronili się w porcie podczas sztormów lub awarii.

Pod koniec lipca 1939 roku odbyło się poświęcenie kamienia węgielnego pod budowę Domu Parafialnego. Niestety wiele planów i zamierzeń przekreślił wybuch wojny.

 

Mieszkańcy mężnie stanęli do obrony Wielkiej Wsi. Pomimo przewagi technicznej i przeważających sił nieprzyjaciela kilkakrotnie odpierali ataki wroga. Ostatecznie Niemcy zajęli miejscowość i rozpoczął się trwający ponad 5 lat okres okupacji.

Już w pierwszych dniach września hitlerowcy dokonali mordu na miejscowej ludności; zamordowali 24 polskich działaczy - Kaszubów. Dla upamiętnienia tego wydarzenia przy ulicy Męczenników Wielkiej Wsi ustawiono 18 - tonowy głaz z odlanym z brązu orłem, a cmentarz poległych w obronie Władysławowa żołnierzy zlokalizowano przy szosie do Swarzewa.

Kolejnym etapem napaści Niemców była akcja wysiedleńcza, którą rozpoczęto w październiku 1939 roku i kontynuowano w różnych formach w większym lub mniejszym zakresie do jesieni 1944 roku.

Załamanie się niemieckiej ofensywy na wschodzie i stopniowe cofanie się wojsk hitlerowskich napawało wszystkich coraz pełniejszą otuchą. Władysławowo wyzwolono w środę 3 marca 1945 roku a 9 maja 1945 roku Niemcy podpisały akt bezwarunkowej kapitulacji.

 Okres powojenny to czas odbudowy Polski oraz początek drogi pełnej rozwoju i osiągnięcia należnej każdej miejscowości rangi w społecznym i gospodarczym życiu kraju.

Przede wszystkim odbudowano zniszczony przez Niemców port, który nabrał dużego znaczenia gospodarczego, ze względu na występujące w Polsce olbrzymie zapotrzebowanie na żywność, w tym na przetwory rybne. Od 1 stycznia 1951 roku gospodarzem portu zostało Towarzystwo dla Połowów Morskich i Handlu Zagranicznego "ARKA" w Gdyni, przekształcone w Przedsiębiorstwo Połowów i Usług Rybackich "ARKA". Jego miejsce z dniem 1 stycznia 1955 roku zajęło samodzielne przedsiębiorstwo "SZKUNER", które zostało głównym gospodarzem portu; współpracowało ono ze Spółdzielnią Pracy Rybołówstwa Morskiego "GRYF" i rybakami indywidualnymi.

Rok 1945 to również czas organizowania na nowo Ochotniczej Straży Pożarnej. W 1946 roku odbyło się pierwsze po wojnie walne zebranie OSP, podczas którego dokonano wyboru zarządu. Dzięki zebranym od mieszkańców pieniądzom zaczęto zdobywać sprzęt pożarniczy, jak również zakupiono sztandar. Na jednej jego stronie wyhaftowano Św. Floriana, patrona strażaków a na drugiej napis "Bogu na chwałę bliźniemu na ratunek". Uroczystość poświęcenia sztandaru odbyła się w 1948 roku, podczas mszy świętej w kaplicy w Wielkiej Wsi. Po ciężkich i trudnych latach Ochotnicza Straż Pożarna odzyskała swoją świetność i zaczęła ponownie aktywnie działać.

W 1947 roku zorganizowało się ponownie Towarzystwo Przyjaciół Hallerowa. Niestety pomimo kilku prób nie udało się do zalegalizować i dnia 12 czerwca 1949 roku odbyło się ostatnie zebranie.

W latach 1945-1950 uwidoczniły się tendencje rozwoju gospodarczego Władysławowa. Nadana portowi w maju 1938 roku nazwa Władysławowo stała się niemal, na co dzień przyjętym określeniem dla trzech bliskich sobie miejscowości - Wielkiej Wsi, kąpieliska Hallerowo i portu.

Okres lat 1961-1970 to postępująca urbanizacja, uprzemysłowienie, inwestycje, wzrost kwalifikacji i standardu życia mieszkańców.

 

Port znajdował się pod wpływem dalszego inwestowania i rozbudowy; przebudowano nabrzeża portowe, podjęto szereg inwestycji produkcyjnych, jak stacja pomp, kotłownia i inne.

Szczególnego rozmachu nabrał rozwój budownictwa; zasoby mieszkaniowe w ciągu lat 1961-1968 zostały zwiększone o ponad 1/3 ich stanu w roku 1960.

Również korzystne zmiany występowały na odcinku wodociągowym. Budowę wodociągów rozpoczęto w 1962 roku, przy czym dotacja państwa na poszczególne odcinki wynosiła od 38 do 55 % udziału w kosztach budowy, resztę dali mieszkańcy, zakłady pracy, ośrodki wczasowe, dużo pomogło wojsko przy kopaniu rowów, gdzie nie można było kopać koparką ze względu na położone kable.

 

Podejmowano szereg inicjatyw społecznych: położono pierwszy asfalt na ulicy Morskiej (bez zaangażowania środków miejskich; koszty pokryły Olkuska Fabryka Naczyń Emaliowanych i Wojewódzki Związek Spółdzielni Pracy w Bydgoszczy), zbudowano kolejne nowe ulice (Sportowa, Ks. Merkleina, Obrońców Helu, Spokojna i Brzozowa), postawiono dom spokojnej starości. W związku z kłopotami z uzyskaniem środków finansowych na ten cel obsiano 9 ha gruntów zbożem, które następnie skoszono i sprzedano Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" w Strzelnie.

Lata 60-te były pomyślne również dla szkolnictwa. Przeprowadzono jego reformę, podniesiono ogólne wyposażenie szkolnictwa i rozszerzono zakres działalności oświatowej. Wybudowano drugą szkołę, którą oddano do użytku w 1967 roku.

Na terenie Władysławowa działała biblioteka oraz 3 punkty biblioteczne. Podjęto też i zrealizowano bardzo istotny dla ludności miasta postulat budowy ośrodka zdrowia.

Również w strukturze działalności kulturalnej zaszły w latach 60-tych pewne dość istotne zmiany. Wzrost ilości abonentów radia i telewizji spowodował nieco spadek frekwencji widowni miejscowego kina "Albatros". W mieście organizowano, zwłaszcza w okresie letnim, dansingi i inne atrakcje rozrywkowe.

W 1961 roku wybudowano kościół p.w. Najświętszej Marii Panny. Jeszcze dziś budzi uznanie rozmach nowoczesnego projektu Szczepana Bauma, Andrzeja Kuleszy i Andrzeja Olega. Prezbiterium stanowi wkomponowana w budynek kaplica, która powstała jeszcze w latach trzydziestych z inicjatywy generała Józefa Hallera oraz pułkownika Henryka Bagińskiego. Wysokiej klasy organy wykonała warszawska firma Bracia Kamińscy. Kościół ten uchodzi za jeden z najpiękniejszych w Polsce.

Dynamiczny rozwój Władysławowa spowodował, że otrzymało ono 30 czerwca 1963 roku prawa miejskie (Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 maja 1963r. w sprawie utworzenia niektórych miast w województwie gdańskim i katowickim - Dz. U. z 1963 r., Nr 23, poz. 132). Po akt nadania praw miejskich pojechali do Rady Państwa Augustyn Necel i Bernard Henzel. Akt odczytano 22 czerwca na uroczystej sesji miejskiej Rady Narodowej.

W kolejnych latach Władysławowo ciągle się rozbudowywało; powstało osiedle Cetniewo II, doprowadzono do niego wodę, założono społecznie elektryczność i oświetlenie ulic. Zbudowano kolejne ulice: Harcerską, Słoneczną i wiele innych.

Miasto z roku na rok stawało się większym i aktywniejszym. W 1971 roku rozpoczęto w czynie społecznym budowę remizy. Teren pod remizę dało P.P. i U.R. "Szkuner". Wielki wkład wnieśli mieszkańcy Władysławowa, strażacy, P.P. i U.R. "Szkuner", Kopalnia Węgla Kamiennego "Nowy Wirek" z Rudy Śląskiej, Jednostka Wojskowa z Poczernina i inni. Remizę oddano uroczyście do użytku w dniu 27 maja 1973 roku, z okazji Dnia Strażaka i Dni Obrony Przeciwpożarowej.

Również w czynie społecznym wybudowano strzelnicę sportową, którą po pewnym czasie przekazano Placówce WOP we Władysławowie.

W 1973 roku, w dziesiątą rocznicę uzyskania praw miejskich Władysławowo otrzymało herb. Został on wybrany w wyniku przeprowadzonego w marcu 1972 roku ogólnopolskiego konkursu. Konkurs został rozpisany przez Przewodniczącego ówczesnego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, Jerzego Patocka za pośrednictwem Związku Polskich Artystów i Plastyków Okręgu Gdańskiego. Wpłynęło 35 prac, z których do drugiej eliminacji zakwalifikowało się 18-cie projektów. Ostatecznie wybrano projekt Haliny Różewicz-Książkiewicz z Elbląga.

Zgodnie z projektem w górnej białej części tarczy herbowej znajdowała się złota korona królewska, jako nawiązanie do króla Władysława IV, od którego imienia miasto wzięło swoją nazwę i który jako jedyny król polski uprawiał politykę morską. Korona wpisana w czerwoną literę "W" - nawiązywała do nazwy miasta. W dolnej błękitnej połowie herb zawierał łososia naturalnego koloru, skierowanego głową w prawą stronę tarczy w stylizowanej sieci rybackiej. Element ten nawiązywał do charakteru naszego miasta - portu rybackiego.

W 1978 roku utworzono Nadmorski Park Krajobrazowy, w którego obszar weszła Gmina Władysławowo. Park utworzony został jako czwarty w Polsce a został powołany celem ochrony znajdującego się na tym obszarze wielkiego bogactwa różnych form przyrody i krajobrazu.

W 1981 roku Zarząd Nadmorskiego Parku Krajobrazowego we Władysławowie, dzięki staraniom jego dyrektora - Tadeusz Rewoliński - przeniósł swoją tymczasową siedzibę z Domu Rybaka do odrestaurowanego ze środków Urzędu Wojewódzkiego i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków historycznego, zabytkowego domku generała Józefa Hallera, odrestaurowanego i przywróconego do swego pierwotnego stanu. W dniu 14 października 1981 roku Dyrektor NPK nabył również sąsiedni "Błękitny Domek" kpt. J. Dworzańskiego od wdowy po adiutancie generała Hallera - Kazimiery Heleny Dworzańskiej.

Na przestrzeni lat 1981 -1990, dzięki kontaktom nawiązanym z rodziną generała Hallera, mieszkającą już w tym czasie w Australii, oraz ofiarności wielu osób zainteresowanych odtworzeniem zapomnianej historii Hallerowa, udało się w 1990 roku otworzyć w "Hallerówce" Izbę Pamięci generała Józefa Hallera oraz Jego Błękitnej Armii.

W ramach statutowej działalności Zarządu NPK w "Błękitnym Domku" uruchomiono również wystawę przyrodniczą prezentującą walory Nadmorskiego Parku Krajobrazowego.

W 1990 roku mieszkańcy Władysławowa stworzyli grupę inicjatywną dla reaktywowania Towarzystwa Przyjaciół Hallerowa, które zostało zarejestrowane dnia 9 kwietnia 1991 roku przez Sąd Wojewódzki w Gdańsku.

W 1993 roku Towarzystwo powołało Społeczny Komitet Budowy Pomnika Generała Józefa Hallera, który gromadził fundusze ze składek społeczeństwa i organizacji z całego świata. Pomnik został odsłonięty w sierpniu 1995 roku. Jego autorem jest artysta - rzeźbiarz Stanisław Szwechowicz

Po okresie wielkiego kryzysu, w latach 90-tych nastąpiło ożywienie Władysławowa, które uwidoczniło się głównie na polu turystyki, handlu i usług oraz w całym życiu kulturalnym miasta. Atmosfera sprzyjająca podejmowaniu inicjatywy gospodarczej, rozszerzenie funkcji i kompetencji samorządowych oraz zapobiegliwość mieszkańców doprowadziła do nasilenia rekreacyjnej roli miasta w skali całego kraju.

W roku 1992 nawiązano współpracę w zakresie edukacji, kultury, sportu i turystyki z gminą partnerską LAMSTEDT (Niemcy), zaś w 1995 roku z ALLINGE -GUDHJEM (Dania).

W 1993 roku powstał hejnał miasta, zaś w dniu 16 lutego 1996 roku na sesji Rady Miejskiej we Władysławowie przyjęto uchwałą nr XVIII/138/96 nowy wizerunek herbu i flagi.

Zgodnie z nowym projektem herb Władysławowa przedstawia w błękitnym polu tarczy mur biały poprzeczny z dwu rzędów cegieł, dzielący tarczę herbu na dwie połowy. Na murze znajdują się dwie białe wieże a między nimi duża ukoronowana złota litera "W". W dolnej połowie tarczy, pod białym murem, za siatką rybacką znajduje się skierowany w prawą (heraldycznie) stronę tarczy łosoś. Tarczę podtrzymują dwa gryfy: srebrne od góry i czarne od dołu, w złotych koronach na głowie. Nad tarczą herbową znajduje się stylizowana korona z czerwonej cegły z 3-ma otworami białymi, zaś pod tarczą dewiza w języku kaszubskim: "My trzymamy z Bogiem".

Kolor błękitny tarczy nawiązuje do koloru morza, u którego brzegu leży miasto. Jest to również nawiązanie do sztuki ludowej Kaszub, gdzie często występuje błękit. Biały mur z wieżami obronnymi nawiązuje do faktu historycznego - zbudowania w pobliżu dzisiejszego Władysławowa dwóch twierdz morskich, Władysławo i Kazimierz, przez króla polskiego Władysława IV. Złota, ukoronowana korona królewska litera "W" informuje, że chodzi tu właśnie o króla polskiego Władysława IV. Ryba morska łosoś świadczy o tym, że miasto jest portem rybackim a większość mieszkańców żyje z morza i przetwórstwa rybnego. Łosoś zaś jest rybą szlachetną i jej obfitość w sieci przynosi dobrobyt mieszkańcom miasta. Srebrno - czarne gryfy podtrzymujące tarczę służą udostojnieniu herbu i informacji, że jest to właśnie herb a nie na przykład znak firmowy jakiejś instytucji. Ponadto gryfy służą wyjaśnieniu, że miasto leży na Pomorzu. Dewiza napisana w języku kaszubskim jest świadectwem i hołdem dla rodzimej ludności kaszubskiej, jej przywiązania do religii katolickiej i języka ojców.

Flaga miasta to prostokąt koloru błękitnego, tego samego, co kolor tarczy herbowej (wymóg zasad heraldyki). W dolnej połowie flagi trzy pasy: złoty (żółty), czarny i żółty jednakowej wielkości. Kolory te są kolorami heraldycznymi Ziemi Kaszubskiej, której herbem jest czarny gryf w polu złotym.

 

Obecnie Władysławowo pretenduje do miana jednego z głównych wczasowisk na Wybrzeżu. Wyrosły tu hotele, domy wypoczynkowe, pensjonaty, kwatery prywatne, campingi, pola namiotowe; zadbano o rozwój gastronomii, usług i rzemiosła. Miasto przyciąga pięknymi plażami i rybimi przysmakami, bowiem nie przypadkiem królewski łosoś znalazł się w jego herbie.

Dominującą rolę odgrywa turystyka wypoczynkowa, krajoznawcza, kwalifikowana, weekendowa oraz zdrowotna.

Wybór atrakcji jest przebogaty: wczasy odchudzające, wczasy z kursem prawa jazdy, wczasy "w siodle", stadnina koni, rejsy po Bałtyku kutrem rybackim, żaglowcem, bądź łodzią wikingów, wyprawy na połów dorsza, zjeżdżalnie wodne na plażach, przejażdżki "ciuchcią", rowerami czterokołowymi, trasy dydaktyczne i szlaki turystyki pieszej, lunaparki, tory cartingowe, ekspozycje muzealne, punkty widokowe, baseny, siłownie, korty tenisowe, windsurfing, para lotniarstwo, loty widokowe.

Władysławowo to raj dla sportowców wyczynowych, którzy przygotowują się w cetniewskim ośrodku do olimpiad, mistrzostw Świata i Europy, a także zapaleńców mających wymarzone warunki do uprawiania dyscyplin pływackich, windsurfingu oraz jachtingu.

Od 2000 roku można podziwiać Aleję Gwiazd Sportu, jedyne takie miejsce w Polsce. Co roku, podczas Festiwalu Sportu, odsłonięte zostają mosiężne gwiazdy - upamiętniające sylwetki znanych sportowców.

Na uwagę zasługuje fakt, iż gmina zachowała swój niepowtarzalny charakter. Wśród przemian społeczno - gospodarczych nietknięty pozostał regionalizm i tradycja. Przejawia się to w kulturze, obyczajach, gastronomii czy usługach.

Władysławowo, poprzez zamieszkałych tu twórców, ściśle związane jest ze sztuką ludową Kaszub, która najpowszechniej znana jest w postaci rzeźby i haftu. Mieszkali tu i tworzyli: rybak - rzeźbiarz Leon Golla, pisarze Jan Drzeżdżon oraz Augustyn Necel ("Maszopi", "Saga o szwedzkiej checzy", "Okrętnicy spod narodowej gwiazdy", "Łosoś wszechwładny", "Krwawy sztorm", "Złote klucze" to tytuły niektórych tylko dzieł tego autora).

Gmina łączy w barwny koloryt lokalne zwyczaje kaszubskie, pamięć o generale Hallerze oraz biznesowe podejście do turystyki. Jest wymarzonym miejscem na różnego rodzaju szkolenia, konferencje, czy spotkania integracyjne. Wiele jest ekskluzywnych obiektów przystosowanych do organizacji tego typu imprez, których co roku organizuje się coraz więcej.

Źródło informacji:Portal Miasta

Powrót

Cwww.naszewypady.prv.pl